Bezpłatne szkolenie dla wolontariuszy. 10.04 niedziela!

Ania-Anuk

Jak już wspominałam niektórym Centrum Edukacji Kynologicznej Zuzik zaproponowało nam podwójną ofertę.

Pierwsza część to darmowa pomoc dla psów po adopcji (strzyżenie i zabiegi pielęgnacyjne, pomoc tresera): o tym trzeba będzie informować wszystkich, którzy adoptują psa z naszego schroniska (postaram się zdobyć wizytówki albo ulotki do wręczania z umową adopcyjną), odpowiednia informacja pojawi się też na naszej stronie i na FB.

Druga część dotyczy bezpośrednio nas - wolontariuszy.

Zuzik chce nam zaoferować bezpłatne szkolenie z zakresu podstaw behawioru i tresury psów oraz podstaw pielęgnacji.

Termin i miejsce: do ustalenia

Oni dostosują się do nas.

Ja proponuję, żeby była to jakaś niedziela. Jak już będzie trochę cieplej.

Tyle wiem na ten moment, jestem w trakcie wymiany maili z nimi.

Warto, abyśmy przed ustaleniem terminu wiedzieli mniej więcej, kto jest chętny i ile nas będzie.

Lista osób chętnych na szkolenie:

1. Anuk
2.TIM
3. Duśka
4. Judyta
5 Asia
6. Dotka
7. Artur
8 Ania G.
9. Maciek B.
10. Agnieszka B.
11. Ania B.
12. Marta
13. Ania B.
14. Ela
15. Paweł
16. Agata
17. Evader
18. Basia
19. Aga
20. Tomek

Proszę się dopisywać.

TIM

2.Tim

Monika

3. Monika
4. Kris

Asia

5. Asia

Gość

6. Dotka
7. Artur

Tylko ja nie mam wszystkich weekendów wolnych ;/

Ania-Czekolada

8 Ania

Ania-Anuk

Ładna grupa się formuje Smile

A oferta dla psów adoptowanych z Milanówka wygląda tak:

Maciek_B

My jesteśmy chętni wszyscy troje (Agnieszka B, Ania B, Maciek B), o ile to nie będzie 6 III. Zresztą chyba wszyscy powinniśmy jak sami się zgłaszają żeby nas kształcić i to jeszcze za darmo Smile

Ania-Anuk

Nie chodzi o kąpanie, bo to raczej nie ma sensu: zaraz ubrudzą się z powrotem.

Chodzi o strzyżenie: więc raczej psy kudłate, ze sfilcowanym, skołtunionym futrem.

Estetyka jest ważna: przykładem jest Ali, na którego nikt nie zwracał uwagi, póki był jednym wielkim czarnym kołtunem, a jak się z niego zrobiło sznaucera to dom się znalazł szybko.

Ale chodzi też o to, by psom nie było gorąco i chyba najważniejsza sprawa:

- jeśli kudłaty pies nie jest regularnie wyczesywany i robią się kołtuny, to skóra nie "oddycha" normalnie i pod taką skorupą z sierści robią się odparzenia i pojawiają się inne problemy.

Wracając do terminu szkolenia:

Proponuję niedzielę 10 kwietnia.

Powinno być już ciepło i miło, a to jeszcze na tyle długo przed świętami, że nie powinno kolidować. A na tyle to termin odległy od dzisiejszej daty, że sobie można już teraz zaklepać.

Jeśli nie będzie głosów sprzeciwu, to taki termin zaproponuję p. Piotrowi.

(Muszę się też dowiedzieć, ile osób na raz jest w stanie ogarnąć, bo może będziemy podzieleni na grupy)

Marta

jesli termin bedzie dobry to i ja sie zgłaszam Smile

a jako psa do strzyżenia zgłaszam Alfreda Exclamation

Anka B-znikam

ja też się zgłaszam Smile

Marta

zaznacz p. Piotrowi, że nie jestesmy bandą rozwrzeszczałych nastolatków, nad którymi cięzko zapanować moze nie bedzie potrzeby dzielic nas na grupy, dostosujemy sie do rytmu i zasad jakie wprowadzi na takim szkoleniu

Ania-Anuk

To, że będziemy grzeczni nie ulega wątpliwości Smile

Ale jeszcze nie wiem, jak to szkolenie będzie wyglądać, czy będziemy pracowali z psami, czy na sucho.
Wiem, że grupy z psami liczą po kilka psów/ właścicieli.

Ela

my też byśmy chętnie uczestniczyli, oczywiście jeśli nic nam nie wypadnie w tym terminie

a psów możemy użyczyć....
ciekawe jak profesjonalni treserzy by sobie z nimi poradzili... he he he Wink

Monika

Jak by co nasz pies - Dido tez jest do dyspozycji. Pod warunkiem ze groxne wielkie Amstafy Fredkowskie go nie zjedza Very Happy