Piknik zwierzęcy. Zakończenie lata. Wrzesień 2010. Pruszków

Ela

Poniżej wiadomośc od organizatorów imprezy (wklejam w imieniu Anuk):

Witam,

Pozwalam sobie przesłać parę informacji odnośnie pikniku 12.09 w Pruszkowie:

[link widoczny dla zalogowanych]

1. Na powyższym linku zostało zaznaczone orientacyjnie miejsce w którym będziemy się znajdować podczas pikniku (litera A). Teren znajduje się tuż przy wodzie, ale brzeg w tym miejscu jest dość wysoki (ok. 2-3m), zatem jest sucho. Cypel widoczny na zdjęciu możemy uczynić niedostępnym dla zwiedzających (np. poprzez taśmy, albo odpowiednie ustawienie namiotów), zatem teren ten można wykorzystać np. dla ewentualnego odseparowania psów od negatywnych bodźców. Punkt ten znajduje się na lekkim podwyższeniu względem otoczenia, co w połączeniu z jego położeniem nad brzegiem sprawia, że jest on doskonale widoczny. Bannery są mile widziane.

2. W otoczeniu punktu B planowane są stoiska firm związanych z tematyką "Dom-ogród". W tej chwili organizator nie określił liczby tych stanowisk. Niemniej jednak mamy jego zapewnienie, że w razie potrzeby w niedzielę zostaną one tak przesunięte, abyśmy mieli odpowiednią ilość miejsca. Organizator przewiduje, że rozstawianie namiotów rozpocznie się od godz. 8, zatem warto by zawczasu wiedzieć (choćby orientacyjnie) ile miejsca będziecie potrzebować.

3. Literą C oznaczono coś w rodzaju altany - w tym miejscu będzie się znajdować główne nagłośnienie imprezy. Wszelkie ustalenia z organizatorem odnośnie naszego dostępu do mikrofonu pozostają w mocy. Minusem tego położenia jest bliskość źródła dźwięku o dość dużym natężeniu. Żaden z wystawców nie ma prawa do instalacji swojego nagłośnienia.

4. Punkt D oznacza małą scenkę, lekkie podwyższenie z drewna. W otoczeniu punktów C i D mają być ulokowane gry i zabawy dla dzieci jakie przeprowadzi główny organizator pikniku. Tutaj również mamy ze strony organizatora wyrażoną wolę daleko idącej współpracy. Szczegóły możemy ustalić w niedzielę rano.
Pomiędzy punktami C i D znajduje się betonowo-drewniany pomost (beton - dość gładka kostka Bauma, drewno - bale szerokie na ok. 12-15cm, szpary pomiędzy nimi ok. 1 - 1,5 cm). Od punktu A do punktu C prowadzi utwardzona żwirowa ścieżka - jest dość gładka, ale nie wiem, czy wystarczająco dla np. deskorolki.

5. Wjazd wyłącznie samochodami osobowymi na teren parku jest możliwy tylko ścieżką od ul. Mostowej. Wg organizatora samochody powinny opuścić park do godz. 11. Aczkolwiek ze względu na psy sądzę, że przymkną oko na ich ew. nieco późniejsze przybycie. Warto jednak pamiętać, że dość duża liczba wystawców może oznaczać potem problemy ze zdobyciem bliżej położonego miejsca do parkowania. Godz. 11.30 jako deadline pozostaje w mocy.

Pozdrawiam,

Karol Michalczyk
Stowarzyszenie 5plus

Gość

Ja też przyjeżdzam i będę samochodem więc zabiorę jakiegoś psiaka ze sobą Very Happy

Ania-Anuk

Dziękuję wszystkim za udział we wczorajszej imprezie!

Jak dotąd była to nasza największa impreza. Myślę, że zainteresowanie naszym stoiskiem było spore. Na początku żałowałam, że jesteśmy tak na uboczu, ale szybko przestałam, bo psy nie dały by rady w większym tłumie. Największym minusem były te nieszczęsne pękające baloniki.
Myślę, że fajnie się sprawdził quiz z nagrodami - tu wielki ukłon w stronę 5Plus, że załatwili fanty - dzięki tej zabawie ludzie rzeczywiście czytali naszą ulotkę!
Z rozmów z ludźmi ja jestem ogólnie naprawdę zadowolona, mam nadzieję, że będą i bardziej wymierne efekty.

Szefowa 5Plus już myśli o powtórzeniu imprezy za rok - choć raczej już nie z miastem, ale jako dużą imprezę w całości poświęconej tematyce zwierzęcej.

Jest więc z jej strony prośba o nasze uwagi i pomysły na przyszłość.

Proszę więc, napiszcie po kilka zdań o Waszych wrażeniach.

Marta

Aniu, to my Tobie dziękujemy za zorganizowanie kolejnej fajnej imprezy Laughing

Chciałabym bardzo aby ta impreza szybko przełozyła się na ilość adopcji ale złudzeń nie mam...wiem, że na efekty trzeba będzie poczekać ale warto było to jest pewne. Psiaki zaprezentowały się świetnie i dużo się o nich dowiedzieliśmy Laughing

Z pewnością impreza dobrze nas zareklamowała a wielu ludzi wogóle uświadomiła, że w Milanówku jest schronisko. Mnie osobiście najbardziej na takich imprezach cieszy to, że trafiamy do ludzkiej świadomości...tzn mam taką nadzieję, że ludzie zaczynają dostrzegać w naszych psach piękne, zadbane, łagodne i kochajace stworzenia niczym nie rózniące się od tych pieknych i rasowych stojacych obok....

Na tej imprezie zabrakło nam lepszej raklamy dobrze rzucającej się w oczy. Przynajmniej jakis baner do zawieszenia na namiocie by się przydał...fajny był u naszych sąsiadów, oni mieli taki mały, wysoki pbudowany stoliczek a do niego na rurkach umocowany baner. Nic więcej nam by nie trzeba było, na obudowie stoliczka mozna by zrobić zdjęcie a na benerze duzy napis "adoptuj zwierzaka że schroniska w Milanówku" coś w tym rodzaju...

Gdyby tak jeszcze na tej imprezie Rafał zaopatrzył nas w filmy ze schronu, tak jak to miało miejsce na pierwszej imprezie w Podkowie to juz wtedy mucha nie siada Wink

Maciek_B

Też myślę że fajnie się udało i można by częściej w takich imprezach uczestniczyć, chociaż parę razy w roku.

Ania-Anuk

Baner jak najbardziej tak.
Trzeba by się dowiedzieć o koszty banera, albo chociażby takiego standa.
Zapytam w moim stowarzyszeniu, bo ostatnio kupowaliśmy coś takiego.
Myślę, że jakby się u nas złożyło kilkunastu stałych wolontariuszy, to dalibyśmy radę coś takiego nabyć.

Rafał niestety nie mógł być, ale to jest jeszcze kwestia tego na czym te filmy wyświetlać.
Wtedy był pożyczany namiot i rzutnik od Rafała z firmy, a to wymaga też pożyczania kierowcy...

Natomiast a propos filmu promującego schronisko, to mamy pomysł, żeby nagrać film o schronisku. Taki około 10 minutowy, z dźwiękiem i gadaniem.
Taki niemalże dokument o schronie. Scenariusz już gotowy Razz

Pewnym problemem jest pożyczenie kamery cyfrowej.
Może ktoś od nas dysponuje przyzwoitej jakości kamerą? To by ułatwiło sprawę.

Jeśli chodzi o same ogłoszenia, to też jestem za praniem, tylko, że tutaj nie było o co zawiesić.

Ania-Anuk

Aha, jeśli chodzi o inne miejscowości: jeśli macie jakieś kontakty, to jak najbardziej.

Bo trzeba mieć albo lokal, albo jakieś lokalne stowarzyszenie, z którym to zrobimy.

Ania-Anuk

Maciek_B

Marta

Marta

Link do zdjęć z imprezy
[link widoczny dla zalogowanych]